Odpust na Św. Antoniego
Na osoby, które postanowiły świętować w Muzeum Rolnictwa im. ks. Krzysztofa Kluka Odpust na Św. Antoniego czekała kolorowa i atrakcyjna impreza rodzinna, którą otworzył występ Kapeli Kłosy.
Przy głównym wejściu do Muzeum – na gazonie przed pałacem wszyscy chętni mogli skorzystać z darmowych atrakcji takich jak mega duże dmuchane zjeżdżalnie, tor przeszkód, basen z suchym piłeczkami, Euro Bungee.
Tego dnia wygon na skansenie „A” zamienił się w estradę, na której szansę miały zaprezentować się dzieci z lokalnych placówek szkolno-wychowawczych: przedszkolaki z Ciechanowca, uczniowie Szkoły Podstawowej w Ciechanowcu, Mali Żurawiacy ze Szkoły Podstawowej z Bogut-Pianek.
Specjalnie dla najmłodszych Teatr Czarodziejzaprezentował magiczny spektakl pt.Śpiąca Królewna. Bogactwo uniwersalnej mądrości, ukazane zostało przy pomocy ciekawej formy teatru lalek, tradycyjnych zabawek i porywającej muzyki. Kolejnym punktem programu było muzyczne show dla dzieci - Kosmokwaki. Kolorowe stroje w połączeniu z taneczną muzyką wprost porwały najmłodszych uczestników festynu do świata kosmicznych pluszaków.
W późniejszych godzinach festynu goście mogli rozkoszować się muzyką jednej z najpopularniejszych grup Big-Beatowych XX wieku – Beatlesów!
A wszystko za sprawą zespołu The Postman – Beatlesi z Polkowic grających covery londyńskiej grupy pop-rockowej. Następnie zaprezentowała się formacja Drink Bar, grająca muzykę country, przenosząc wszystkich do świata Dzikiego Zachodu. Zabawę taneczną na dechach zakończył koncert ciechanowieckiego duetu Sylena.
Powiew świeżości wniosła grupa cyrkowa Mimello - dwóch wspaniałych mimów i szczudlarz, a także studio artystyczne Anima,którzywśród baniek, baloników i konfetti przenieśli widzów w kolorowy świat żonglowania, wygłupów, błazenady, zabaw na szczudłach i monocyklu.
Muzealna zagroda drobnoszlachecka stała się areną zmagań dorosłych i dzieci w dyscyplinach wymagających szybkości, zręczności i sprytu. Najmłodsi z pomocą rodziców konkurowali we wrzucaniu kolorowych kółeczek na pal, a starsi ścigali się w lnianych workach lub skakali na skakance, a jeszcze inni grali w gumę. Ogromnym powodzeniem cieszyła się piramida kolorowych puszek, które strącane były przez rzut woreczkami z grochem. Każda osoba biorąca udział w zabawach otrzymała nagrodę. Wśród tradycyjnych zabaw nie mogło zabraknąć toczenia fajerki. Dla wielu dorosłych okazało się to nie lada wyzwaniem, ale dając ponieść się wspomnieniom z dzieciństwa i zabawie bawili się przy tym równie dobrze, jak dzieci.
Na tradycyjnym wiejskim odpuście nie mogło zabraknąć dziada odpustowego przebywającego przy kościele. Ten żebrak i samotny pielgrzym podróżował od wsi do wsi prosząc o jedzenie. Przy kościele przebywał zawsze przy okazji odpustów. Darzony był szacunkiem przez wszystkich, posiadał niesłychany talent gawędziarski. W zamian za jałmużnę modlił się w intencji darczyńcy.
Jak na każdej imprezie plenerowej w ciechanowieckim skansenie można było uczestniczyć w pokazach codziennych prac i rzemiosł tradycyjnych. Prezentowano wyplatanie koszy, pokaz robienia tradycyjnego pająka, wycinanie firanek, a także pokaz wykonywania strzeszaków. Dużym powodzeniem cieszył się pokaz wyrobu masła i śmietany, ponieważ zaraz po uzyskaniu gotowego produktu można było go skosztować. Placki ziemniaczane, które smażone były na tradycyjnej kuchni kaflowej jedzone z piwem jałowcowym, chleb ze smalcem i masłem, a także ciasto to wyjątkowe wspomnienie z wizyty w Muzeum Rolnictwa w Ciechanowcu. Nie mogło zabraknąć także kół gospodyń wiejskich z Tymianek-Buci i Żeber-Laskowca oraz straganów z rękodziełem.
tekst i fot.: Muzeum Rolnictwa im. Ks. Krzysztofa Kluka w Ciechanowcu