Pożegnanie Komendanta st. bryg. Andrzeja Koca


Podczas VII Sesji Rady Powiatu Wysokomazowieckiego odbyło się uroczyste pożegnanie Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Wysokiem Mazowieckiem, st. bryg. Andrzeja Koca, który z dniem 31 maja przechodzi na zasłużoną emeryturę po 32 latach służby.

 

Starosta Wysokomazowiecki, Bogdan Zieiński - w imieniu własnym, Zarządu Powiatu oraz Radnych Rady Powiatu - serdecznie podziękował Komendantowi Andrzejowi Kocowi za ofiarną służbę, oddanie pracy i bycie wzorem do naśladowania dla kolejnych pokoleń.

 

- Ta komenda jest wzorem do naśladowania, jeśli chodzi o jej prowadzenie, funkcjonowanie, pomoc niesioną drugiemu człowiekowi - podkreślił starosta. - To jest zasługa pana komendanta. Pan komendant swoją osobowością, łagodnym, budzącym szacunek charakterem potrafił doprowadzić do sytuacji, w której Komenda PSP w Wysokiem Mazowieckiem jest liczącą się komendą w kraju, a w województwie równych sobie nie ma. Pan komendant wysoko zawiesił poprzeczkę. Spotykaliśmy się w różnych sytuacjach, często ekstremalnych i zawsze mogłem liczyć na doradztwo pana komendanta i jego pomoc. Chciałbym za te lata współpracy panu komendantowi serdecznie podziękować. 

 

Do podziękowań oraz życzeń pomyślności na przyszłość przyłączyła się Przewodnicząca Rady Powiatu, Dorota Łapiak. Jak zaznaczył sam Komendant Andrzej Koc, jego życie zawodowe od zawsze związane było z komendą w Wysokiem Mazowieckiem, gdzie rozpoczął pracę po studiach w 1992 roku, został Zastępcą Komendanta w roku 1994, zaś w roku 1999 objął funkcję Komendanta, którą sprawował przez 20 kolejnych lat.

 

- Bardzo miło będę wspominał okres bycia Komendantem Komendy Powiatowej i funkcjonowania w powiecie wysokomazowieckim. Pamiętam służbę, gdy brakowało pieniędzy na wszystko, gdy musieliśmy za czasów województwa łomżyńskiego dosłownie starać się o papier xero, natomiast okres funkcjonowania komend powiatowych jest okresem, który będę wspominał bardzo dobrze, dlatego że zaczął się rozwój, zaczęło się dbanie o ludzi, o sprzęt, o obiekty, budynki. Myślę że ta służba, ta komenda, a także inne komendy w kraju przez 20 lat i ocena strażaków zawodowych wzrosła. Cieszę się, że mogłem w to choć cząstkę włożyć od siebie. Wiem, że dużo dobrych rzeczy, które pojawiły się w komendzie powiatowej zawdzięczam również starostwu powiatowemu, powiatowi i radnym, a z niektórymi z nich współpracuję od 20 lat. Dziękuje wszystkim serdecznie, był to dla mnie ogromny zaszczyt.

 

Pan komendant zapewnił, że pozostanie strażakiem ochotnikiem i do końca swojej kadencji Prezesem Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP, a w razie potrzeby nadal służył będzie w powiecie pomocą, radą i doświadczeniem.